Chyba mam słabość do takich dosłownych interpretacji tematu. Roszpunka braci Grimm to dla mnie piękna dziewczyna z długim warkoczem o smutnym spojrzeniu. Zamontowałam ją więc na filcowej bazie. Twarz wyhaftowałam minikoralikami toho 15o, a warkocz tworzą splecione pasma sutaszu.
Chyba też troszkę lubię kicz, bo taki słodki, kolorowy obrazek nie jest typową biżuteryjną formą i nie każdemu się spodoba. Jednak w tym przypadku postanowiłam nie ograniczać mojej "dziecięcej" wyobraźni :)
Muszę się pochwalić: bransoletka PRIMAVERA została wyróżniona w wyzwaniu Kreatywnego Kufra! Hura! :)
Chciałabym Was jeszcze zaprosić do zabawy na moim fanpage'u Mosca - hand made na Facebooku. Zasady są proste, a do wygrania dwa drobiazgi.
zaskakująca i niesamowita bransoletka! baaardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńTwoje ostatnie bransoletki są obłędne :) Trzymam kciuki i gratuluję wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace są wprost niesamowite:)
OdpowiedzUsuńRoszpunka jest bardzo wiosenna:),
pozdrawiam,
Em
Poprzedniej bransoletce kibicowałam, za tą też trzymam kciuki (chyba nawet bardziej) i mam nadzieję, że również stanie na podium :)
OdpowiedzUsuńMoja szczęka opadła na ten widok!!!! Obstawiam pierwsze miejsce w konkursie!!!!
OdpowiedzUsuńChwaliłam już na fejsbuku ale no przeżyć nie mogę tego cudnego blond warkocza z wplecionymi kwiatami!! :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, bransoletka bombowa:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy i zapraszamy do siebie
Wlasnie obejrzalam wyniki Roszpunki w KK...nic juz mnie tam nie zdziwi ;>
OdpowiedzUsuńZbyt mało Roszpunki w Roszpunce, co zrobić... :P
Usuń