Stęskniłyście się za Muchą? Ja tak! Czaiłam się na tę grafikę długo, ale efekt wreszcie jest. Alfons Mucha zestawił bluszcz z wawrzynem, jego dwie grafiki o takich tytułach są utrzymane w podobnej stylistyce. U mnie "Bluszcz" już był (broszka Iva), a teraz przerabiam "Wawrzyn". Komplet Laurel utrzymany jest w innej kolorystyce niż dzieło Muchy. U mnie dominują pastele z konturami zarysowanymi grafitem.
Bransoletkę zgłaszam do wyzwania Kreatywnego Kufra.
Zestawiłam z kolczykami, w których wykorzystałam łezki Swarovskiego.
Przepiękne :)
OdpowiedzUsuńTwoje prace są jak dla mnie charyzmatyczne. Lubie tu zaglądać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny komplet w cudownych kolorach.
OdpowiedzUsuńniesamowite kolory :) komplet cudo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Dziękuję! Każde dobre słowo mnie motywuje :)))
OdpowiedzUsuńSwietny komplet! :) Piekna kolorystyka i jakie fajne zapiecie w bransy! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie Liebster Blog :)
OdpowiedzUsuńwww.kreatywne-obsesje.blogspot.com
Splendide
OdpowiedzUsuńPiękne! Począwszy od doboru kolorów, a na mistrzowskim wykonaniu kończąc. Cudeńka.
OdpowiedzUsuń