Opaski w klasycznej kolorystyce powstały na zamówienie, więc niejako pod przymusem ;) i muszę przyznać, że coraz lepiej się czuję w stonowanych kolorach.
Zaczynam od Giny - czarno złota, wieczorowa, z czerskim guzikiem i cyrkoniami Crystal AB, od których nie mogę oderwać wzroku.
Druga w kolejności - z kryształkiem Swarovskiego, czerń ze srebrnymi akcentami, a do kompletu - zwykła zawieszka z kryształkiem. Jutro się z nią rozstaję.
Ostatnią opaskę zrobiłam jeszcze przed wakacjami na wrześniowy ślub pewnej uroczej blondynki ;)
Wszystkie są piękne. Dobrze Ci to idzie - pewnie masz już spore doświadczenie.
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuń